Ceny prądu szybują z miesiąca na miesiąc. Nic więc dziwnego, że wiele osób zastanawia się, jak zmniejszyć rachunki za energię elektryczną i w ten sposób odciążyć domowy budżet. Sposobów jest oczywiście kilka. Jednym z nich jest wymiana starego oświetlenia na nowe. I chociaż wymaga nakładu gotówki, błyskawicznie się zwróci. Na co szczególnie warto postawić?
Wymiana żarówek na LED-y
Pierwszym krokiem do obniżenia rachunków za prąd jest wymiana żarówek na energooszczędne LED-y. Dlaczego? Ponieważ te drugie ograniczają zużycie prądu nawet o 80% w porównaniu z tradycyjnymi. Biorąc pod uwagę, że w Polsce przez kilka miesięcy istnieje konieczność doświetlania pomieszczeń nie tylko wieczorem, ale także w dzień, łatwo domyślić się, że oszczędności będą naprawdę duże. Tym bardziej, że żarówki LED cechują się o wiele dłuższą żywotnością, więc nie wymagają ciągłych wymian.
Kilka lamp zamiast jednej
W oszczędzaniu na rachunkach za prąd niebagatelną rolę odgrywa również rozmieszczenie oświetlenia. Co to oznacza w praktyce? Jedna, główna lampa sufitowa zwykle nie daje możliwości odpowiedniego doświetlenia całego pomieszczenia – nawet jeśli jest wyposażona w kilka żarówek o wysokim natężeniu. Z tego względu o wiele lepszym rozwiązaniem jest inwestycja w oświetlenie wieloźródłowe w postaci lamp ściennych, stołowych i podłogowych. Tym bardziej, że nie zawsze istnieje konieczność mocnego naświetlenia pomieszczenia. Do wieczornego relaksu zupełnie wystarczy nastrojowe światło lampy lub kinkietu.
Reflektory – możliwość regulacji kierunku padania światła
Ciekawym rozwiązaniem, które zyskuje coraz większą popularność, jest zastosowanie w domach i mieszkaniach reflektorów. Ich zaletą jest ruchoma oprawa, która pozwala skierować wiązkę światła w odpowiednie miejsce w pomieszczeniu i w ten sposób sprawia, że nie ma potrzeby zapalania dodatkowych lamp stołowych czy podłogowych. Przy dużym metrażu wnętrza można też rozważyć zastosowanie szynoprzewodów z kilkoma obwodami światła, pozwalającymi wydzielić w nim poszczególne strefy.
Czujniki ruchu – rozwiązanie dla zapominalskich
Osoby, które chcą zmniejszyć rachunki za prąd, powinny także pamiętać o gaszeniu światła w pomieszczeniach, w których nie ma domowników. Jest to o tyle trudne, że pamięć bywa zawodna, z kolei licznik energii elektrycznej nie zna kompromisów. Z tego względu doskonałym rozwiązaniem może być zainstalowanie czujników ruch. To niewielkie urządzenia, które załączają lampę, kiedy wykryją ruch i zgaszą ją, kiedy domownik oddali się z pomieszczenia. Możliwość regulacji długości świecenia pozwala dopasować ich działanie do indywidualnych potrzeb. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby rozważyć montaż osprzętu elektroinstalacyjnego, którym można zarządzać z pomocą aplikacji w smartfonie. W takiej sytuacji, zapalone światło w łazience czy pokoju pod nieobecność domowników stanie się już tylko wspomnieniem.
Tekst powstał przy współpracy z oswietlenie-sklep.pl